Trudno w to uwierzyć, ale wyobraźcie sobie, że każdego dnia Brytyjczycy wypijają 165 milionów filiżanek herbaty, która chociaż przywędrowała na Wyspy z Azji, dziś jest uznawana – obok fish and chips oraz piwa typu ale – za jeden z symboli Wielkiej Brytanii.
Herbata pojawiła się w Londynie w połowie XVII wieku. Początkowa była dostępna tylko dla bogaczy, z czasem jednak stała się najbardziej popularnym napojem wśród najniższych klas społecznych. Doszło nawet do tego, że w tawernach drastycznie spadła sprzedażu ginu i innych alkoholi, właśnie na rzecz herbaty.
Przez wiele lat Wyspiarze pili herbaty chińskie, później pojawiły się plantacje na subkontynecie indyjskim, dzięki czemu skrócił się czas oczekiwania na statki z cennym ładunkiem. Wcześniej transport herbaty z Chin do Londynu mógł trwać nawet rok!
Zwyczaj picia herbaty popołudniowej pojawił się w XIX wieku za sprawą Księżnej Bedford. Anna Maria Russell wypełniła w ten sposób “dziurę” w posiłkach, pomiędzy lunch’em a obiadem, spożywanym w godzinach wieczornych. Zwyczaj szybko rozprzestrzenił się na całą Wielką Brytanię i dziś jest jednym z symboli kraju.
Gdzie można wypić dobrą herbatę?
Propozycji jest dużo. Specjalne degustacje odbywają się w hotelach, kawiarniach i – co oczywiste – herbaciarniach. Nawet w ramach zwiedzania parlamentu (Houses of Parliament) można spróbować herbaty serwowanej w eleganckim Pugin Room w Izbie Gmin (House of Commons). Do herbaty podawane są takie przysmaki, jak marynowany w cytrusach, szkocki łosoś z twarożkiem, pasta cytrynowa ze szczypiorkiem na małej bagietce oraz deser czekoladowy Valronha.
Na miejsce swojej pierwszej w życiu popołudniowej herbatki wybrałem Krzywy Dom w Windsorze. Restauracja położona jest w pobliżu głównego wejścia do miejscowego zamku, w którym na co dzień mieszka Królowa Elżbieta II.
![Crooked House of Windsor - Krzywy Dom w Windsorze](http://blogwpodrozy.pl/wp-content/uploads/2013/10/herbata2.jpg)
W menu restauracji jest kilka rodzajów herbaty. Zdecydowałem się na podstawową wersję . Dlaczego? Bo nazwa herbaty, The Duchess Of Bedfordshire, pochodzi od imienia księżnej Bedford, która wprowadziła zwyczaj popołudniowego picia herbaty.
W zestaw, który kosztuje 9 funtów (ok. 44 złote), wchodzą dwie bułeczki (scones), porcja dżemu oraz clotted cream czyli gęsta śmietana pochodząca z Kornwalii.
![Herbatka w stylu The Duchess Of Bedfordshire](http://blogwpodrozy.pl/wp-content/uploads/2013/10/herbata3.jpg)
Bardzo brytyjska herbata czyli Earl Grey
Sypana herbata (wybrałem kolejny brytyjski symbol czyli Earl Grey), parzy się w metalowym dzbanku. Do filiżanki nalewamy ją przez sitko, zatrzymujące drobne liście herbaty.
![Earl Grey w wersji dla turystów odwiedzających Windsor](http://blogwpodrozy.pl/wp-content/uploads/2013/10/herbata4.jpg)
Herbata Earl Grey ma ciekawą historię. Została tak nazwana na cześć jednego z XIX-wiecznych brytyjskich premieró, dla którego ją parzono. Jeśli wierzyć historii, premier uratował życie pewnemu Chińczykowi, a ten w odruchu wdzięczności zaparzył herbatę i nazwał ją imieniem swojego wybawcy.
Trochę herbacianych liczb
Według United Kingdom Tea Council, 66% Brytyjczyków codziennie pije herbatę, co daje w sumie 165 milionów filiżanek dziennie, a rocznie – 60,2 miliarda. W 98% przypadków do herbaty dodawane jest mleko, głównie po to, aby osłabić mocniejsze mieszanki herbat.
British Airways: Własna mieszanka herbaciana
Jak ważnym symbolem Wielkiej Brytanii jest herbata pokazuje pomysł linii British Airways. Przewoźnik wprowadził na pokłady swoich samolotów specjalną mieszankę, która powstała z myślą o serwowaniu jej na wysokości 10 tysięcy metrów nad ziemią. „Lotnicza” mieszanka powstała z połączenia następujących rodzajów herbat: Assam, Kenijskiej oraz Cejlońskiej.
Przy powstawaniu mieszanki brano pod uwagę różne czynniki, jak to, że herbaty podawane pasażerom na wysokości przelotowej tracą nawet 30 procent smaku, przez niższą temperaturę wrzenia wody w samolocie oraz obniżone ciśnienie i wilgotność powietrza.
![Zestaw „afternoon tea” serwowany na pokładach samolotów BA w Club Europe](http://blogwpodrozy.pl/wp-content/uploads/2013/10/herbata5.jpg)
Herbaciane miejsce w Londynie polecane przez VisitBritain:
- Houses of Parliament http://www.parliament.uk/visiting/
- Restauracja Aqua Shard http://www.the-shard.com/restaurants/aquashard/
- Paddington Bear Afternoon Tea (Lancaster Hotel) http://www.lancasterlondon.com/afternoontealondon
- Double Decker Bus Afternoon Tea http://www.bbbakery.co.uk/our-bakeries/afternoon-tea-bus-tour/
O brytyjskich herbatach i nie tylko więcej informacji na stronie visitbritain.com.
KG